Korupcja – ale co to w ogóle znaczy i dlaczego jest karalna?

Mecenas Mariusz Orliński
Mecenas Mariusz Orliński

Korupcja, jak wiele słów funkcjonujących w społeczeństwie, polityce i prawie ma wiele znaczeń. W powszechnym rozumieniu jest to zjawisko, w którym jedna osoba (funkcjonariusz publiczny) w zamian za złamanie przepisów albo reguł postępowania otrzymuje korzyść majątkową lub osobistą a petent otrzymuje świadczenie, którego bez złamania przepisów czy reguł by nie otrzymał.

W polskim systemie prawnym najszersza definicja korupcji znajduje się w ustawie o CBA, która stanowi, że:
Korupcją, w rozumieniu ustawy, jest czyn:
1) polegający na obiecywaniu, proponowaniu lub wręczaniu przez jakąkolwiek osobę, bezpośrednio lub pośrednio, jakichkolwiek nienależnych korzyści osobie pełniącej funkcję publiczną dla niej samej lub dla jakiejkolwiek innej osoby, w zamian za działanie lub zaniechanie działania w wykonywaniu jej funkcji;
2) polegający na żądaniu lub przyjmowaniu przez osobę pełniącą funkcję publiczną bezpośrednio, lub pośrednio, jakichkolwiek nienależnych korzyści, dla niej samej lub dla jakiejkolwiek innej osoby, lub przyjmowaniu propozycji lub obietnicy takich korzyści, w zamian za działanie lub zaniechanie działania w wykonywaniu jej funkcji;
3) popełniany w toku działalności gospodarczej, obejmującej realizację zobowiązań względem władzy (instytucji) publicznej, polegający na obiecywaniu, proponowaniu lub wręczaniu, bezpośrednio lub pośrednio, osobie kierującej jednostką niezaliczaną do sektora finansów publicznych lub pracującej w jakimkolwiek charakterze na rzecz takiej jednostki, jakichkolwiek nienależnych korzyści, dla niej samej lub na rzecz jakiejkolwiek innej osoby, w zamian za działanie lub zaniechanie działania, które narusza jej obowiązki i stanowi społecznie szkodliwe odwzajemnienie;
4) popełniany w toku działalności gospodarczej obejmującej realizację zobowiązań względem władzy (instytucji) publicznej, polegający na żądaniu lub przyjmowaniu bezpośrednio lub pośrednio przez osobę kierującą jednostką niezaliczaną do sektora finansów publicznych lub pracującą w jakimkolwiek charakterze na rzecz takiej jednostki, jakichkolwiek nienależnych korzyści lub przyjmowaniu propozycji lub obietnicy takich korzyści dla niej samej lub dla jakiejkolwiek innej osoby, w zamian za działanie lub zaniechanie działania, które narusza jej obowiązki i stanowi społecznie szkodliwe odwzajemnienie.

Z kolei odpowiedzialność karna za dokonanie czynu będącego uznanego za korupcję, znajduje się w Kodeksie karnym w art. 228 i 229, przy czym art. 228 jest istotny z punktu widzenia funkcjonariusza publicznego a art. 229 dot. „zwykłych obywateli”, tym samym skupmy się na nim:

Art. 229 KK
§ 1. Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 4. Kto osobie pełniącej funkcję publiczną, w związku z pełnieniem tej funkcji, udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej znacznej wartości, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

§ 5. Karom określonym w § 1-4 podlega odpowiednio także ten, kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w państwie obcym lub w organizacji międzynarodowej, w związku z pełnieniem tej funkcji.

§ 6. Nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w § 1-5, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte przez osobę pełniącą funkcję publiczną, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.

Jak widzimy więc, po pierwsze przy kontakcie z każdą osobą, która jest tzw. funkcjonariuszem publicznym musimy baczyć, aby użycie słów czy wręczę dokonanie pewnego gestu nie było poczytane za karalną korupcję. Po pierwsze bowiem penalizowana jest sama obietnica przekazania korzyści majątkowej czy osobistej (czyli nie tylko zamiar przekazania konkretnej rzeczy czy wręcz pieniędzy, ale także obietnica dokonania takiej czynności, która może nie ma bezpośrednio charakteru materialnego, ale stanowi przysporzenie dla funkcjonariusza). Przykładowo samo zwrócenie się do kontrolującego Policjanta sugerujące choćby możliwość przekazania pieniędzy w zamian za uniknięcie mandatu może być już poczytane za korupcję, czy też przekazanie urzędnikowi alkoholu w zamian za szybsze wydanie decyzji może skutkować zarzutami karnymi.
Kary jak widzimy są surowe, a ostatnie orzeczenia rzadko zapadają w zawieszeniu, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z istotnym naruszeniem przepisów, czy znaczną kwotą tzw. łapówki.
Na uwagę zasługuje także jedna z form czynnego żalu określona w § 6 art. 229 – czyli jeśli sprawca korupcji zawiadomi organa ścigania to może liczyć na bezkarność.

Używamy plików cookies w celu realizacji usług i prowadzenia statystyk. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki i zrezygnować z cookies. Przechodząc dalej wyrażasz zgodę na używane przez nas pliki cookies Polityka prywatności.