Obecnie egzotyczne i kiedyś drogie produkty z Azji czy Ameryki Południowej są coraz łatwiej dostępne i stają się bardziej powszechne. Dotyczy to również przypraw, które traktowane były jako cenna waluta i synonim bogactwa. Nam kojarzą się ze smacznym i aromatycznym posiłkiem. Jak wykorzystać potencjał egzotycznych przypraw w polskiej kuchni? Skorzystaj z naszych wskazówek!
Chilli
Tej ostrej piękności chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Nie każdy jest miłośnikiem jej smaku, ale każdy ją zna. Różne odmiany charakteryzują się innym stopniem ostrości. Polska wersja papryczki chilli jest wręcz słodka. Przyprawa ta podkreśla smak zarówno dań mięsnych, jak i warzywnych. Doskonale nadaje się do zup, dań obiadowych, sałatek, past i kanapek. Coraz częściej ostra papryczka wykorzystywana jest również do przyrządzania deserów, szczególnie ze względu na jej intrygujące połączenie z czekoladą. Warto pamiętać, że najostrzejsze w smaku są pestki, dlatego należy je starannie usuwać podczas obierania i krojenia chilli.
Czarnuszka
Te małe czarne nasionka kryją w sobie niesamowicie intensywny i charakterystyczny aromat. Wystarczy potrzeć je w dłoniach, by poczuć wszystkie akcenty. Mają gorzkawy posmak, jednak wystarczy je delikatnie podprażyć lub podgrzać, by goryczka zniknęła. Czarnuszka najczęściej wykorzystywana jest do wypieków. Doskonale podkreśla aromat świeżego pieczywa. Z powodzeniem można ją dodawać do dań z ziemniakami, jajkami i pomidorami. Jajecznica czy zupa pomidorowa zyskają charakteru i pazura dzięki nawet niewielkiemu dodatkowi czarnuszki. Prażonymi nasionami można posypywać również kanapki zamiast pieprzem.
Kozieradka
Podobnie jak czarnuszka charakteryzuje się lekko gorzkawym posmakiem, który znika po prażeniu. Jest przyprawą niezwykle uniwersalną. Można ją dodawać do sałatek, zup, twarożku, nabiału, mięs, ryb, makaronu, potraw z warzyw, zapiekanek, sosów, a także dań z warzyw strączkowych. Kozieradka jest wykorzystywana również do piklowania warzyw. Można ją oczywiście dodać do naszych tradycyjnych ogórków kiszonych. Doskonale podkreśli ich smak i nadaje nowego wymiaru.
Trawa cytrynowa
Najczęściej jest wykorzystywana w kuchni tajskiej. Charakteryzuje się orzeźwiającym cytrynowym smakiem z korzenną nutą. W odróżnieniu od cytrusów nie jest w ogóle kwaśna. Do celów kulinarnych wykorzystuje się wyłącznie stwardniałe, białe części łodygi. Trawę cytrynową najlepiej kupować świeżą – jest smaczniejsza i bardziej aromatyczna. Można ją nabyć w większej ilości, ponieważ bezproblemowo znosi mrożenie. Świetnie nadaje się do lemoniad i koktajli, a także do lekkich zup oraz dań obiadowych. Orzeźwiający smak trawy cytrynowej sprawia, że jest chętnie spożywana nawet w upalne dni.
Kumin
Inna jego nazwa to kmin rzymski, przez co wielu kojarzy się on z kminkiem. Podobieństwo nazwy nie idzie w parze ze smakiem i aromatem. Obie przyprawy diametralnie się różnią. Kumin znany jest z podkręcania ciepła dań, ale bez równoczesnego podnoszenia ich ostrości. Z tego względu często stosuje się go zamiast pieprzu. Kmin rzymski jest składnikiem mieszanek takich jak garam masala czy curry. Jest przyprawą uniwersalną, która wydobywa smak potrawy i dodaje jej charakteru. Może być stosowany praktycznie do wszystkiego. Podobnie, jak w przypadku innych orientalnych dodatków, kumin zmienia swój smak po prażeniu na patelni.
Kardamon
Doskonale znają go miłośnicy kawy. Jest ceniony za korzenny smak z lekko żywicznym aromatem. Nasiona kardamonu mogą mieć dwa kolory – zielony lub czarny. W tym drugim wyraźnie wyczuwalna jest nuta mięty. Ma on również bardziej gorzkawy posmak niż zielony. Kardamon najczęściej stosowany jest do aromatyzowania kawy oraz herbaty. Doskonale komponuje się z dodatkiem goździków, dzięki czemu podkreśla smak deserów. Szczególnie tych z kawowym akcentem. Korzenny smak kardamonu sprawdza się również w daniach obiadowych typu curry.
Orientalne przyprawy warto stosować nawet w codziennej kuchni. Nadadzą one wyrazistości i pazura nawet najzwyklejszym i najprostszym daniom. Doskonale komponują się z powszechnie stosowanymi przyprawami i z daniami z różnych zakątków świata. Ich dodatek może nadać nowego wymiaru naszym tradycyjnym daniom. Bigos z nutą chilli i kuminu? Chłodnik z trawą cytrynową? Zupa pomidorowa z kozieradką? Jajecznica z czarnuszką? Brzmi zachęcająco, a przede wszystkim smacznie!